piątek, 1 sierpnia 2014

Profilaktyka przede wszystkim!

Byłam dzisiaj u ginekologa: zrobiłam mammografię i USG. I Was również chciałabym gorąco do tego namówić. Nawet najładniejsza sylwetka na nic się zda, gdy zachorujemy. A tylko dzięki regularnym badaniom można temu zapobiec! Oprócz tego, oczywiście, powinniśmy prowadzić jak najzdrowszy tryb życia: otyłość czy palenie papierosów jakby na własne życzenie może doprowadzić nas do tego, czego najbardziej wszyscy się boimy.

Czasami jednak zdarza się tak, że niezależnie od działań zapobiegawczych, ktoś i tak choruje. Zwłaszcza, jeśli nowotwory zdarzały się wcześniej w najbliższej rodzinie. Niestety, w moim najbliższym otoczeniu znajduje się taka osoba. Zawsze uśmiechnięta, wysportowana, niepaląca - ale i tak nie uchroniło jej to od raka szyjki macicy. 

To, co nasze państwo oferuje chorym na raka, to jakieś śmieszne kwoty. Gdyby moja chora koleżanka nie była odpowiednio ubezpieczona, nie wiem, czy mogłaby być jeszcze z nami. Tymczasem chemioterapia daje pierwsze efekty - od kilku miesięcy wszystko jest w porządku. Sfinansować to wszystko mogła tylko dzięki sobie - zawczasu wykupiła ubezpieczenie na raka

Jestem głęboko zażenowana tym, że w ramach normalnego ubezpieczenia zdrowotnego, na które wszyscy płacimy składki, nie zostaje sfinansowana masa zabiegów i operacji, oraz że na wszystko trzeba czekać okropnie długo. Wiem, że nasze państwo ciągle się rozwija i że kiedyś będzie lepiej, ale i tak nie mogę tego przeboleć. Sama zaczynam zastanawiać się nad taką polisą, żeby w razie czego nie zostać na lodzie i nie obciążać rodziny takimi wydatkami.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Blogger Templates